Tą Karolcię znam już cały rok...myślę że nie jest źle
Takie hece nam wychodziły w tym okresie że ubaw
po pachy:)
No ale jak już gdzieś się kicnie to normalnie...zabij.
Także kochana Karolciu
SPIZDZAJ :D
...ale...i tak jestes the best i zawsze będziemy się przyjaźnic :). Nawet jak czasem dostaniesz baty w scrabble:)
poniedziałek, 3 marca 2008
Tą Panią znam juz rok :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz