piątek, 4 lipca 2008


"(...) naturalnie, nie uważam, żeby do myślenia, medytowania i marzenia niezbędne było pisanie. Istnieją ludzie którzy mogą przejść przez życie z szeroko otwartymi oczami, w milczeniu. Istnieją duchy wystarczająco samotne, by komunikować sobie samym, we własnej wewnętrznej ciszy, owoce swoich doświadczeń. Jednak ja nie należę do tych nieprzejrzystych inteligencji. Potrzebuję dyskursu, któremu towarzyszy delikatny szmer pióra sunącego po nieskalanej kartce" (N.15-16)
(gamecat+N.G.D)