Dobrze, dobrze - wszędzie i zawsze,
Tak żyć, jak chcą bogi łaskawsze
Od zwycięskich bogów niewoli -
Tylko myśleć - słuchać i patrzeć
I żadnego myślnika nie zatrzeć
W kalendarzu tego, co boli.
Tak pić, by się picia nie zaprzeć,
Wierzyć zawsze w to, co jest słabsze,
W beznadziei córkę - nadzieję.
Kochać to, co trudniejsze, lecz prawsze
Rozumiejąc to, co "nie nasze":
Wielbić wiatr - dlatego, że wieje.
Zapamiętać błędy ciekawsze
Otulając się duszy swej płaszczem
Co nie chroni przed żadnym urazem.
Raz przehulać, co jest hulaszcze
I przemyśleć zwykły sens następstw...
I za własną się wziąć parafrazę.
piątek, 9 stycznia 2009
Coś pozytywnego
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
salam. I cant understand, but is interest it
Nareszcie coś optymistycznego :)
M.
Prześlij komentarz